Przywódca sekty został skazany na ponad 1000 lat więzienia

Takie doniesienia płyną z Turcji. Tamtejszy sąd właśnie skazał muzułmańskiego pisarza i twórcę groźnej sekty. Mężczyzna otrzymał ponad 1000 lat więzienia za przestępstwa seksualne.

64-letni Adnan Oktar został skazany dokładnie na 1075 lat więzienia. Był oskarżany o m.in. o gwałty, wykorzystywanie seksualne nieletnich, oszustwa, porwania, kierowanie gangiem przestępczym oraz próby szpiegostwa politycznego i wojskowego.

Oktar stał na czele sekty uwikłanej w liczne skandale seksualne Zwykle rekrutował młode kobiety, gwałcił je i torturował, a potem szantażował lub robił im pranie mózgu. Swoje ofiary zmuszał także do przyjmowania tabletek antykoncepcyjnych.

Przestępca jawnie chwalił się swoimi dokonaniami

Kontrowersyjne i konserwatywne „kazania” wygłaszał na swoim internetowym kanale. Mówił, że ma pod sobą tysiąc kobiet, które pieszczotliwie zwał „kociakami”. W sądzie pochwalił się także swoją „nadzwyczajną potencją”.

– „W moim sercu przepełnia się miłość do kobiet. Miłość to ludzka cecha. To cecha muzułmanina” – oznajmił na jednym z przesłuchań.

Guru sekty został zatrzymany w 2018 r. wraz z ponad 200 innymi podejrzanymi. Zarzuty usłyszało 236 powiązanych z nim osób. Większość podejrzanych do tej pory przekonana jest o swojej niewinności. Ich lider resztę życia spędzi w tureckim więzieniu.

Adnan Oktar z zawodu jest pisarzem, a także propagatorem islamskiego kreacjonizmu oraz antysyjonizmu. Zanim został aresztowany za działania o charakterze sekty, znany był z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi.